Dawno, dawno temu to było, ale wcale nie w bajce, tylko w prawdziwym świecie...
Pokazałam uczniom książki do czytania w klasie i dałam im wybór. Niemal jednomyślnie, trzecioklasiści chcieli usłyszeć dalszą część "Asiuni". Przeczytaliśmy więc w klasie książkę Joanny Papuzińskiej "Mój tato szczęściarz". Przeczytaliśmy ją w trakcie jednej lekcji.
I co to znaczy być szczęściarzem? Cóż to znaczy szczęście w nieszczęściu?
Książka bardzo nas poruszyła. Pokazała życie taty Asiuni w Warszawie podczas powstania warszawskiego. To był bardzo trudny i smutny czas. Pozwala pospacerować po Warszawie sprzed lat i spojrzeć na stolicę przez pryzmat okrucieństwa wojny...
Może komuś uda się odbyć wędrówkę po Warszawie z tą ciekawą książką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz