Cieszę się, że na liście znalazła się "Afryka Kazika" Łukasza Wierzbickiego. Dotąd w wykazie lektur nie było książki, która tak bardzo poszerzałaby wiedzę o świecie, w tym przypadku o Afryce.
Dzięki tej książce, podróżując z Kazikiem, uczniowie bardzo dobrze poznali Afrykę. Wiedzą, co to pustynia, sawanna czy step. Wiedzą, co to las tropikalny, oaza czy fatamorgana. Znają zwierzęta żyjące na kontynencie afrykańskim oraz plemiona. Pracowali z mapą konturową Afryki, oznaczając kolorami kolejne krajobrazy,oceany i wyspy.
Czyżby spotkanie z lekturą było alternatywą do lekcji geografii?
Czy w ósmej klasie będą jeszcze pamiętać te wszystkie informacje, które znają dziś?
Czy "Afryka Kazika" pozostanie w sercach dzisiejszych trzecioklasistów?
Czas pokaże.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz